Do tragedii doszło dziś późnym popołudniem w Goleszowie, w powiecie cieszyńskim (woj. śląskie). W trakcie akcji gaszenia pożaru traw strażacy natrafili na ludzkie zwłoki. Ofiarą jest 83-letni mężczyzna, który najprawdopodobniej sam wzniecił ogień na działce.
Około godziny 17:00 strażacy z Ustronia i Goleszowa zostali zadysponowani do pożaru trawy w Goleszowie. Jak informuje Państwowa Straż Pożarna, ogniem zajęte były trzy działki o łącznej powierzchni ok. 12 arów. Pożar nie był więc duży, mimo to jego finał jest tragiczny.
W trakcie akcji gaśniczej strażacy znaleźli na jednej z działek ciało mężczyzny. Nie udało się go jednak uratować. Jak ustalono zwłoki należą do 83-letniego mężczyzny, który najprawdopodobniej sam wzniecił ogień. Na miejsce wezwano więc policję i prokuratora, którzy będą ustalać okoliczności tragedii. Spróbują również wskazać przyczynę śmierci mężczyzny.
Jak się okazuje, wypalanie traw niesie za sobą nie tylko straty ekonomiczne, negatywne skutki dla środowiska oraz odpowiedzialność karną. W pożarze traw lub nieużytków można również stracić również życie. Każdego roku w podobnych okolicznościach ginie kilkanaście osób. Kolejne doznają ciężkich oparzeń. Do innego tragicznego w skutkach pożaru traw doszło w poniedziałek (6.04) w Ochotnicy Dolnej. Tam natrafiono na zwłoki mężczyzny w wieku około 80 lat.
Fotografia nagłówkowa: Facebook / OSP Goleszów