Przechlewo. Strażacy poszkodowani podczas walki z pożarem zabudowań
Dwaj druhowie z Przechlewa zostali poszkodowani podczas akcji gaszenia pożaru. W sobotnie popołudnie w ich miejscowości paliły się zabudowań posesji. Strażacy zostali przewiezieni do szpitala, ale ich stan jest dobry. Straty powstałe w wyniku pożaru oszacowano na na 450 tys. złotych.
Przechlewo. W sobotę (7.09) o godzinie 16:20 strażacy z Człuchowa otrzymali informację o pożarze zabudowań w miejscowości Przechlewo. Na miejsce zdarzenia wysłano zastępy JRG PSP i okolicznych OSP.
Przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy zastały rozwinięty pożar stodoły, drzew i samochodów osobowych. Pożar szybko się rozprzestrzeniał. Panowało bardzo duże zadymienie. Zagrożone były dwa budynki mieszkalne (budynek mieszkalny jednorodzinny oraz budynek gospodarczy zaadoptowany na mieszkalny – niezamieszkały).
– relacjonują strażacy z jednostki PSP w Człuchowie.
Mieszkańcom posesji udało się opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków. Ratownicy podali dwa prądy wody w natarciu na palącą się stodołę. Ponadto kolejnymi dwoma prądami starali się obronić niezamieszkały budynek mieszkalny. Wraz z dojazdem kolejnych sił i środków strażacy rozwijali kolejne linie gaśnicze oraz zaopatrzenie w wodę. Odłączono również prąd elektryczny w drugim budynku mieszkalnym.
Wówczas do zamieszkałego budynku wprowadzono rotę strażaków zabezpieczonych w aparaty powietrzne. Ratownicy sukcesywnie przeszukiwali pomieszczenia i dotarli na poddasze gdzie zlokalizowali rozwijający się pożar. Następnie sprawdzano konstrukcję dachu kamerą termowizyjną. W miejscach gdzie aparatura wskazywała podwyższoną temperaturę usuwano pokrycie dachu, a konstrukcję przelewano wodą.
W kilkugodzinną akcję zaangażowano 15 zastępów straży pożarnych, wśród nich grupa operacyjna KW PSP w Gdańsku. Podczas akcji poszkodowani zostali dwaj druhowie z miejscowej OSP. Mężczyźni w wieku 22 i 38 lat podtruli się gazami pożarowymi. Starszy z nich doznał również poparzeń dłoni. Pomocy udzielili im inni strażacy, a następnie przybyły zespół ratownictwa medycznego. Obu przewieziono do szpitala w Chojnicach. Ich stan jest dobry. Młodszy z druhów dziś miał opuścić placówkę, drugi z nich najprawdopodobniej będzie wymagał dłuższego pobytu.
Obecnie trwa ustalanie okoliczności i przyczyn powstania pożaru. Wstępne ustalenia wskazują, że najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia podczas prac rozbiórkowych budynku gospodarczego. Straty oszacowano na kwotę 450 tysięcy złotych.
Foto: KP PSP Człuchów