Wielkopolscy strażacy opowiedzieli o misji w Grecji
W poznańskiej Komendzie Wojewódzkiej PSP odbyła się wczoraj konferencja prasowa. Na spotkaniu z dziennikarzami podsumowano udział wielkopolskich strażaków pierwszej zmiany w Grecji. Strażacy dzielili się również swoimi spostrzeżeniami.
Strażacy, którzy przez minione dwa tygodnie pełnili służbę w Grecji w ramach modułu GFFFV Poland, wrócili w poniedziałek do kraju. W ich miejsce skierowano drugą grupę 143 funkcjonariuszy PSP. W pierwszej zmianie uczestniczyło 65 wielkopolskich strażaków reprezentujących Szkołę Aspirantów, Komendę Wojewódzką i 19 komend miejskich i powiatowych PSP. We wtorek (24.08) w Komendzie Wojewódzkiej odbyła się konferencja prasowa z udziałem wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego, a także zastępcy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Jarosława Zamelczyka. W spotkaniu uczestniczyli również trzej strażacy, którzy byli w Grecji: bryg. Tomasz Grelak (dowódca GFFFV Poznań), asp. Waldemar Wielgosz oraz st. asp. Dawid Bąkowski.
Strażacy, którzy brali udział w misji dzielili się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi jej przebiegu. Opowiadali m.in. o trwających nieprzerwanie przez blisko dwie doby działaniach gaśniczych na wyspie Eubea, czy późniejszej obronie miasta Vilia nieopodal Aten. Ciepło wypowiadali się o greckich kolegach, którzy pomimo widocznego, ogromnego zmęczenia nie tracili ducha walki z żywiołem.
Polscy strażacy są wysoko oceniani za swój profesjonalizm zarówno przez greckich oficjeli, jak też przez zwykłych mieszkańców tego kraju. Jak zauważył dowódca wielkopolskiego modułu strażacy dobrze radzili sobie z wszelkimi trudami akcji. A tych nie brakowało. Strażacy wskazywali też na mankamenty. Jednym z istotniejszych, był brak odpowiednich do warunków pracy środków ochrony indywidualnej. Te, w których strażacy z polskich modułów pracowali i pracują w Grecji, co prawda chronią skutecznie, ale są za ciężkie. To przekłada się z kolei na komfort pracy strażaków na otwartej przestrzeni, zwłaszcza w takich warunkach klimatycznych, jakie panują na południu naszego kontynentu.
Wojewoda wielkopolski i wiceszef wielkopolskiej PSP dziękowali strażakom i członkom ich rodzin za udział w misji oraz okazane wsparcie. Wojewoda Michał Zieliński w swoim wystąpieniu zwrócił też uwagę na misję polskich strażaków, jako ambasadorów naszego kraju w Grecji.
Misja w Grecji jest jedną z największych misji ratowniczych w dziejach Europy.
Pomoc do Grecji w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności lub bilateralnych porozumień skierowały – oprócz Polski – 22 inne kraje. Oprócz naziemnych modułów gaśniczych, w akcji uczestniczą również samoloty i śmigłowce. Zgodnie z planem, druga zmiana polskich strażaków ma zostać w Grecji do 5 września. Ostateczne decyzje należą jednak do Greków. Decydujący wpływ będzie miał również rozwój sytuacji pożarowej.
Fotografia nagłówkowa: mł. bryg. Lucyna Rudzińska / KW PSP Poznań