Południowy zachód pod wodą. Jedni sprzątają, drudzy przygotowują się na nadejście fali
W okolicach Głuchołazów i Kłodzka trwa sprzątanie po przejściu fal powodziowych. Fale wezbraniowe przesuwają się dalej z biegiem poszczególnych rzek. W najbliższym czasie mają dotrzeć m.in. do Opola i Wrocławia. Wiadomo o co najmniej 4 ofiarach śmiertelnych. Kilka tysięcy osób ewakuowano.
Od niedzielnego popołudnia stabilizuje się sytuacja w Głuchołazach (opolskie). Fala powodziowa opuściła już miasto. Mieszkańcy i strażacy mogli przystąpić do usuwania wody z zalanych budynków i porządkowania terenu. Lokalne służby w dalszym ciągu wspierane są przez odwody operacyjne PSP z innych regionów kraju. Na terenie Ośrodka Szkolenia KW PSP Łódź w Sieradzu nadal utrzymywany jest punkt koncentracji sił i środków PSP z całej Polski. Stamtąd poszczególne odwody kierowane są do konkretnych lokalizacji w województwach dolnośląskim i opolskim. Strażacy oprócz usuwania pompowań zajmują się również dystrybucją wody pitnej i użytkowej. Podobna sytuacja jest w Kłodzku (dolnośląskie). Tam strażacy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, wchodzącej w skład modułu USAR Poland kontrolują stan budynków uszkodzonych w wyniku przechodzenia przez miasto fali powodziowej.
Groźnie było też w Nysie (opolskie) i okolicach. Tam już w niedzielny wieczór woda wdarła się m.in. do miejscowego szpitala. Konieczna okazała się ewakuacja kilkudziesięciu pacjentów. Do podstawionych karetek transportowano ich z wykorzystaniem sprzętu pływającego, gdyż bezpośredni podjazd ambulansów pod budynek był już nie możliwy. Inne działania w tych okolicach skupiły się na umacnianiu wałów przeciwpowodziowych. Doszło też do przerwania kilku zapór co wiązało się z koniecznością ewakuacji okolicznej ludności. Aktualne informacje z Nysy wskazują, że miasto najprawdopodobniej zostanie uratowane.
W województwie opolskim na przyjęcie fali powodziowej na Odrze przygotowywane jest miasto Brzeg i samo Opole. Służby prowadzą monitoring wałów przeciwpowodziowych. Są one również umacniane i podwyższane. Tam gdzie to konieczne trwa ewakuacja ludności. Zagrożenie dla tych miejscowości udało się jednak zminimalizować, gdyż znaczną część wody z Odry przekierowano do zbiornika retencyjnego Dolny Racibórz.
W dalszej kolejności na nadejście fali powodziowej przygotowuje się również Oława i Wrocław. Tutaj również prowadzony jest monitoring i umacnianie wałów. Fala kulminacyjna spodziewana jest tam we czwartek. Na obecną chwilę prognozy dla tego terenu są uspokajające. Na jutro prognozowane są słabe opady deszczu i nie powinny potęgować zagrożenia powodziowego.
W województwach opolskim i dolnośląskim lokalne służby w dalszym ciągu wspierane są przez odwody operacyjne Państwowej Straży Pożarnej z całej Polski. Skierowano tam również liczne wsparcie Policji, Sił Zbrojnych, a także ratowników, górskich, wodnych i ratowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. W działania angażują się również wolontariusze z wielu organizacji pomocowych. Wykorzystywane są też śmigłowce wojskowe, Policji i Straż Granicznej oraz TOPR. Z ich pomocą ratownicy ewakuują zagrożoną ludność oraz monitorują i wzmacniają wały usuwając miejscowe uszkodzenia.
Tam gdzie woda już opadła organizowana jest pomoc humanitarna. Potrzebna jest woda pitna i żywność, w tym żywność dla zwierząt. Niezbędne okazują się również urządzenia do osuszania budynków, odzież czy powerbanki. W całym kraju organizowane są liczne zbiórki pieniędzy i darów dla ofiar powodzi. Jest to też niestety okazja dla oszustów. Stąd liczne apele o ostrożność, a także rozsądek. Warto więc włączać się w akcje prowadzone przez znane organizacje i instytucje posiadające odpowiednie doświadczenie.
Na terenach objętych powodzią od wczoraj obowiązuje stan klęski żywiołowej. Jest to pierwszy w historii Polski przypadek wprowadzenia przez Radę Ministrów tego stanu nadzwyczajnego. Wciąż pracują sztaby kryzysowe. W ich pracach uczestniczą członkowie Rady Ministrów oraz szefowie państwowych i lokalnych służb kryzysowych i władz samorządowych. Niestety są też informacje o ofiarach śmiertelnych. Bilans wzrósł do siedmiu ofiar śmiertelnych. Kilkanaście osób jest poszukiwanych.
Działania powodziowe realizowane są również na terenie województw śląskiego i małopolskiego. Dotyczą one jednak głównie monitorowania i wzmacniania wałów przeciwpowodziowych oraz usuwania wody z zalanych obiektów. Jak informuje Państwowa Straż Pożarna liczba wszystkich zdarzeń związanych z usuwaniem skutków niżu atmosferycznego przekroczyła 20 tys.
Fotografia nagłówkowa: Państwowa Straż Pożarna