Tragiczny wypadek na A-4 w Zabrzu

Zabrzańscy policjanci ustalają okoliczności i przyczyny wypadku na A-4, do którego doszło w poniedziałkowy wieczór. W wyniku zderzenia osobówki i ciągnika siodłowego oraz pożaru zestawu śmierć poniósł 67-letni kierowca. Na miejscu pracowało 12 zastępów strażackich.

W poniedziałek (24.10) około 22:45 służby ratownicze z Zabrza przyjęły zgłoszenie o wypadku na 319 kilometrze autostrady A-4. Doszło tam do zderzenia samochodu osobowego i ciągnika siodłowego z naczepą. Ciężarówka stanęła w płomieniach. Na miejsce zadysponowano pierwotnie 3 zastępy PSP z JRG w Zabrzu, zespoły ratownictwa medycznego, a także policjantów.

Strażacy po przybyciu na miejsce potwierdzili, że ciągnik siodłowy i naczepa są w całości objęte pożarem. Ze względu na rozmiary pożaru zapadła decyzja o zadysponowaniu dodatkowych sił i środków. Jednocześnie strażacy przystąpili do zabezpieczenia miejsca wypadku i działań gaśniczych. Z relacji świadków wynikało, że w kabinie prawdopodobnie znajduje się osoba poszkodowana. Po zlokalizowaniu pożaru, strażacy znaleźli w szoferce ciało 67-letniego kierowcy ciężarówki.

W tym samym czasie policjanci zajmowali się ustalaniem okoliczności i przyczyn tego wypadku.

Ze wstępnych ustaleń wynika, 24-letni kierujący samochodem marki BMW jadąc skrajnym lewym pasem, z nieustalonej przyczyny stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do zderzenia z jadącym równolegle skrajnym prawym pasem samochodem ciężarowym marki Renault z naczepą, który następnie uderzył w barierki i bramownicę drogową – informuje zabrzańska policja.

W trwające blisko 6 godzin działania ratowniczo-gaśnicze zaangażowano 12 pojazdów i 38 strażaków. Przez cały ten czas jezdnia autostrady A-4 w kierunku Wrocławia była nieprzejezdna. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.

Foto: KM PSP Zabrze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »