Francja. Zmarł strażak ciężko ranny podczas akcji
19-letni strażak-ochotnik z Culan w departamencie Cher we Francji zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas akcji ratowniczo-gaśniczej. W trakcie akcji gaśniczej na strażaka spadła część drzewa. Ciężko rannego strażaka przetransportowano do szpitala, gdzie zmarł.
Saint-Désiré (dep. Allier w regionie Owernia-Rodan-Alpy) Francja. Do tego tragicznego wypadku doszło w sobotni (15.07) poranek. Jak relacjonują francuskie media, około godziny 6:00 nad departamentem Allier przechodziła burza. Jeden z piorunów uderzył w drzewo na polu w miejscowości Saint-Désiré przy granicy z departamentem Cher. To wywołało pożar pola. Do akcji gaśniczej udali się strażacy z najbliższych jednostek z obu departamentów.
Krótko po ich przybyciu porażone piorunem drzewo przewróciło się. Część drzewa uderzyła 19-letniego strażaka-ochotnika z jednostki straży pożarnej w Culan (dep. Cher) powodując ciężkie obrażenia. Ciężko rannemu strażakowi pierwszej pomocy udzielili jego koledzy. Wezwano też służby medyczne. Ostatecznie 19-latka przetransportowano do szpitala uniwersyteckiego w Clermont-Ferrand. Tam młody strażak zmarł.
Lokalne służby wszczęły śledztwo, które ma ustalić wszystkie okoliczności tragedii. Kondolencje rodzinie i kolegom zmarłego strażaka złożył m.in. szef francuskiego MSW Gerald Darmanin.
Tristesse à l’annonce du décès d’une sapeur-pompier volontaire de 19 ans qui avait été très grièvement blessée lors d’une intervention pour un feu de végétation dans l’Allier tôt ce matin.
J’adresse mes sincères condoléances à sa famille et à tous les sapeurs pompiers.— Gérald DARMANIN (@GDarmanin) July 15, 2023
Również całe środowisko pożarnicze Francji solidaryzuje się z bliskimi zmarłego strażaka.
Aktualizacja [17.07.2023 / 8:55]
Jak przekazano w późniejszych komunikatach tragicznie zmarły strażak-ochotnik to 19-letnia Manon Labarre.
Napisz do autora