Ochotnicy z Wizny mają nową ciężką scanię

Wraz ze sprzętem kosztowała ponad 1 mln złotych. Zabiera ponad 8 tys. litrów wody, sześciu ratowników i ogrom potrzebnego sprzętu. A mowa o nowym ciężkim samochodzie ratowniczo-gaśniczym SCANIA, jaki wczoraj został przekazany ochotnikom z Wizny koło Łomży na Podlasiu.

SCANIA jest najdroższym spośród 31 samochodów ratowniczo-gaśniczych. jakie w tym roku trafią do podlaskich druhów. Kosztowała  ponad 1 100 tys. złotych. Posiada sześcioosobową kabinę, silnik o mocy 410 KM i napęd uterenowiony 6×6. Auto wyposażone jest przede wszystkim w zbiornik na wodę o pojemności ponad 8 390 litrów, zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 845 litrów oraz dwuzakresową autopompę o wydajności 6,5 tys. litrów na minutę. Samochód do jednostki sprowadzono 25 listopada. Wczoraj odbyło się jego uroczyste przekazanie

Na zakup samochodu złożyły się dotacje z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszy Ochrony Środowiska, Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Funduszu ubezpieczeniowego i kółka rolniczego w łącznej kwocie 840 tys. złotych. Pozostałe 310 tys. złotych zabezpieczyła Gmina Wizna.

W jednostce samochód zastąpił wysłużonego już Jelcza. W okolicznościowej uroczystości udział wzięli m.in. były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński oraz Podlaski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Jarosław Wendt.

Fotorelacja: 4lomza.pl