Burzowa sobota i niedziela. Ponad 3,7 tys. interwencji

Ponad 3,1 tys. interwencji związanych z warunkami atmosferycznymi podjęli wczoraj strażacy z całego kraju. Burze wciąż przechodzą przez nasz kraj. Efektem tego jest kolejnych niemal 600 interwencji podjętych w niedzielę od północy do godziny 8:00. Burze powoli ustają, ale niestety na krótko.

Jak informuje Komenda Główna PSP:

W sobotę (13 lipca) w całym kraju strażacy odnotowali 3115 interwencji MZ (miejscowych zagrożeń) atmosferycznych. Najwięcej w woj: mazowieckim 946, śląskim 600 i łódzkim 461. W niedzielę od północy do godz. 8:00 odnotowano już 589 takich zdarzeń, najwięcej na terenie woj. świętokrzyskiego 316, gdzie przeszły kolejno 3 silne komórki burzowe.

 – czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych PSP.

Interwencje dotyczyły głównie powalonych drzew i złamanych konarów, które zwisając na wysokości stwarzały zagrożenie dla ludzi, a także pompowania wody z zalanych posesji. W wyniku silnego wiatru dochodziło również do zerwania linii wysokiego napięcia, uszkodzenia lub zerwania dachów na budynkach.

 – doprecyzowano we wpisie.

W południowej i wschodniej Polsce obowiązują ostrzeżenia IMGW pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed burzami. Burze w tych regionach mają zaniknąć dziś około południa. Spokój nie potrwa jednak długo, gdyż po południu lub wieczorem do kraju wkroczyć ma kolejny front burzowy. IMGW już wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla północno-zachodniej i północnej Polski. Obowiązują one do godziny 23:00.

Foto: KM PSP Dąbrowa Górnicza

Napisz do autora