Dębica. Pożar hali w zakładach oponiarskich
W niedzielę wieczorem w jednej z hal produkcyjnych zakładów oponiarskich w Dębicy wybuchł pożar. W kulminacyjnym momencie akcji z żywiołem walczyło blisko 140 strażaków z kilku podkarpackich powiatów. Sytuacja jest już opanowana, trwa również wyjaśnianie okoliczności i przyczyn pożaru.
Dębica. Przed godziną 22. w niedzielę (20.08) strażacy z KP PSP Dębica odebrali zgłoszenie o pożarze segmentu hali produkcyjnej w miejscowych zakładach oponiarskich. Na miejsce udały się zastępy z tutejszych JRG PSP i okolicznych ochotniczych straży pożarnych. Z chwilą przyjazdu pierwszych jednostek pożar był już znacznie rozwinięty. Na szczęście pracownicy (nieco ponad 200 osób) zdołali samodzielnie opuścić płonący obiekt.
Jak się okazało pożar wybuchł w dziale wulkanizacyjnym zakładu, w którym produkowane są opony do samochodów osobowych. Ta część hali była w całości objęta ogniem. Płomienie wydostały się też na zewnątrz. Na miejsce skierowano dodatkowe zastępy PSP i OSP z powiatu dębickiego, a także powiatów: rzeszowskiego, ropczycko-sędziszowskiego, leżajskiego, mieleckiego i łańcuckiego.
Strażacy opanowali pożar podając liczne prądy gaśnicze wody i piany. Udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia pożaru na dalsze części budynku. Ponadto strażacy z JRG w Nowej Sarzynie, wykorzystując samochód MobiLab, prowadzili monitoring stanu powietrza w rejonie pożaru. Na miejscu pracowała także grupa operacyjna Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, na czele z jego zastępcą st. bryg. Januszem Jabłońskim.
Chociaż pożar zdołano opanować dosyć szybko to działania strażaków wciąż trwają. Obecnie dogaszają oraz przeszukują pogorzelisko. Przyczyny powstania pożaru oraz wartość strat będą dopiero ustalane. Według wstępnych informacji mogło dojść do wybuchu maszyny wulkanizacyjnej.
Według podkarpackich strażaków akcja może potrwać jeszcze kilka godzin. Nie ma osób poszkodowanych. Produkcja w zakładzie opon do osobówek jest wstrzymana. Z kolei produkcja opon do ciężarówek odbywa się bez poważniejszych utrudnień.
Foto: KP PSP Dębica; KW PSP Rzeszów
