Dwie ofiary wybuchu i zawalenia budynku w Ustroniu
Dwaj mężczyźni zginęli, a jedna kobieta została ranna, w wyniku niedzielnej tragedii w Ustroniu w województwie śląskim. Przed południem miał tam miejsce wybuch w budynku zamieszkanym przez dwie rodziny. W akcji ratowniczej udział wzięło ponad 140 ratowników PSP i OSP.
W niedzielę (4.12) około godziny 9:50 strażacy z powiatu cieszyńskiego (woj. śląskie) przyjęli zgłoszenie o wybuchu i zawaleniu się budynku mieszkalnego w Ustroniu. Na miejsce zdarzenia skierowano zastępy PSP i OSP z Ustronia, Cieszyna i pobliskich miejscowości. Pierwsze zastępy na miejsce dotarły w ciągu pięciu minut od przyjęcia zgłoszenia. Ustalono wówczas, że budynek uległ niemal całkowitemu zawaleniu. Nad rumowiskiem unosił się dym oraz płomienie. Ustalono również, że budynek zamieszkany był przez dwie rodziny i pod gruzami mogą znajdować się ludzie.
Po niedługim czasie ratownicy dotarli do uwięzionej na parterze budynku kobiety. Udało się ją uwolnić, była przytomna i trafiła pod opiekę zespołu PRM. W trakcie działań ustalono, że pod gruzami mogą znajdować się jeszcze dwaj mężczyźni. Za pośrednictwem SKKW PSP w Katowicach na miejsce tragedii zadysponowano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą PSP z Jastrzębia-Zdroju z psami ratowniczymi, a także zastępy wchodzące w skład Śląskiej Brygady Odwodowej spoza powiatu cieszyńskiego. Na miejsce dojechali również śląski komendant wojewódzki PSP nadbryg. Jacek Kleszczewski, a następnie zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Arkadiusz Przybyła, którzy przejmowali kolejno kierowanie działaniem ratowniczym.
Działania ratownicze skupiły się na odgruzowaniu zawaliska i dotarciu do uwięzionych osób. W działaniach wykorzystano specjalistyczny sprzęt, m.in.: kamery termowizyjne i wziernikowe oraz drony. Na gruzowisko wprowadzono również psy. Strażaków wspierali operatorzy ciężkich koparek. Podczas działań doszło do kolejnej eksplozji, która zmusiła ratowników do wycofania się w bezpieczne miejsce. Po opanowaniu tej sytuacji mogli oni wrócić na rumowisko. Późnym popołudniem i wieczorem zastępca komendanta głównego PSP przekazał informacje o odnalezieniu i wydobyciu spod gruzów ciał dwóch mężczyzn, którzy w wyniku wybuchu i zawalenia się budynku zginęli na miejscu.
Akcja ratownicza zakończyła się około godziny 21:00.
Jak wylicza PSP, wzięło w niej udział ponad 140 strażaków PSP i OSP z ponad 40 samochodami. Na miejscu pracowali również policjanci, zespoły ratownictwa medycznego, zespoły pogotowia gazowego i energetyczne, a także przedstawiciele zarządzania kryzysowego i nadzoru budowlanego. Obecni byli również wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz i burmistrz Ustronia Przemysław Korcz.
W nocy teren działań był dozorowany przez strażaków z JRG Ustroń i okolicznych OSP. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn tragedii. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do wybuchu gazu. Jak przypomniano niedzielna tragedia wydarzyła się w dniu trzeciej rocznicy (4.12.19) wybuchu gazu, który spowodował zawalenie się budynku mieszkalnego w Szczyrku. Wówczas życie straciło 8 osób, w tym 4 dzieci.
Fotorelacja: asp. Damian Golański – KW PSP w Katowicach