Tragiczny pożar pod Opatowem. Nie żyje czteroosobowa rodzina

Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, poniosły śmierć w wyniku nocnego pożaru domu w miejscowości Nieskurzów Stary koło Opatowa. Działania na miejscu prowadziło 10 zastępów PSP i OSP. Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn powstania pożaru.

Strażacy z Opatowa (woj. świętokrzyskie) przyjęli zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnym w Nieskurzowie Starym. Informacja wpłynęła minionej nocy (27/28.10) ok. godziny 2:30. Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Opatów i pobliskich jednostek OSP. Zadysponowano również policję i zespoły ratownictwa medycznego.

Gdy pierwsze jednostki dotarły we wskazane miejsce ustalono, że pożarem objęty jest dwukondygnacyjny, murowany budynek mieszkalny. Strażacy otrzymali również informację, że w środku najprawdopodobniej znajduje się czteroosobowa rodzina. Ratownicy niezwłocznie podjęli próbę wejścia do budynku. Najpierw drzwiami, ale to okazało się niemożliwe. Do budynku weszli przez okna. Już po kilku chwilach ewakuowali z budynku pierwsze dwie osoby poszkodowane. Kolejni ratownicy, w drugim pomieszczeniu natrafili na następne dwie osoby, które również ewakuowano.

Gdy ratownicy dotarli do poszkodowanych byli już nieprzytomni, nie dawali oznak życia. Podjęto czynności reanimacyjne, ale życia poszkodowanych nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon dwóch osób dorosłych w wieku 39 i 37 lat oraz dwójki dzieci w wieku 3 i 14 lat. W trakcie prowadzonych działań poszkodowany został jeden ze strażaków. Doznał on niegroźnych oparzeń, jednak został przewieziony do szpitala na badania i obserwację.

Dziś na miejscu tragicznego pożaru pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora i przy udziale biegłych ustalają okoliczności i przyczyny powstania pożaru. Na miejscu tragicznego pożaru pracowało 10 zastępów PSP i OSP.

Fotografia nagłówkowa: KW PSP Kielce